Przeglądając i podziwiając ofertę tortów Edith Patisserie zrodził się we mnie pomysł na tort Earl Grey. Z zamiarem jego upieczenia nosiłam się 3 miesiące, aż do wczoraj, kiedy to kupiłam herbatę i postanowiłam w końcu go upiec. Dziś odwiedzili nas znajomi, więc okazja sama się natrafiła. :)
Ciasto upiekłam z przepisu KARO IN THE KITCHEN, który w 100% polecam! :) Jest wyczuwalny smak herbaty earl grey, ale nie dominuje. Jako owoce wykorzystałam czerwone winogrona, dzięki którym tort zyskał na lekkości. Dekoracja a'la naked cake z kremem budyniowym, biszkoptami i owocami.
Czy skusiłbyś się na zjedzenie takiego toru? ;)
Ciasto upiekłam z przepisu KARO IN THE KITCHEN, który w 100% polecam! :) Jest wyczuwalny smak herbaty earl grey, ale nie dominuje. Jako owoce wykorzystałam czerwone winogrona, dzięki którym tort zyskał na lekkości. Dekoracja a'la naked cake z kremem budyniowym, biszkoptami i owocami.